Dzisiaj w Angkor jest niemal tak tłumnie i gwarnie jak 800 lat temu. Tylko że Khmerów, mieszkańców ogromnego imperium w Azji Południowo-Wschodniej, zastąpili turyści ze wszystkich stron świata. Podczas gdy w 1200 roku Paryż miał 110 tysięcy mieszkańców, w Angkor żyło ich milion. Było to przez setki lat największe miasto ówczesnego świata. Najnowsze badania z użyciem lidarów pokazują, że jego fragmenty wciąż są przykryte warstwami ziemi i roślinnością. Ale i bez nich wielkość i rozmach kompleksu budzi podziw i zachwyt. Tej wspaniałości w żadnym razie nie umniejsza fakt, że Angkor nie znalazł się na liście współczesnych cudów świata.