Kilka tygodni przed moim wylotem do Santiago całe Chile wrzało. Światowe media obiegły zdjęcia z milionowych demonstracji, pisano również o spalonych stacjach stołecznego metra. Ludzie wyszli na ulicę, by powiedzieć dość korupcyjnym rządom i nierównościom społecznym. Pretekstem do wybuchu stała się podwyżka cen biletów na podziemną kolejkę w Santiago z 800 na 830 pesos. Niby niewiele, ale to wystarczyło. Po Armenii po raz kolejny jechałam w sam środek społecznej rewolucji.
Tag: santiago
Krótki przewodnik po Chile
Ponad 6 tysięcy km wybrzeża, wyspa na końcu świata, góry i wulkany, najsuchsza pustynia na Ziemi, trekkingi wśród lodowców i stolica z imponującą liczbą 136 stacji metra. Chile to kraj wielu „naj”. Jeden z najbardziej zróżnicowanych zakątków świata, najbardziej rozwinięte państwo Ameryki Południowej i jednocześnie najbardziej bezpieczne. Ale pod płaszczykiem nowoczesności i wysokich wskaźników gospodarczych kryją się też ogromne nierówności społeczne.