Synagoga w Łańcucie. Nieznany judaistyczny klejnot

Synagoga w Łańcucie. Nieznany judaistyczny klejnot

Gdy przyjeżdżamy do Łańcuta, chcemy przede wszystkim zwiedzić tutejszy zamek Lubomirskich i Potockich. Tymczasem mało kto wie, że 5 min piechotą od niego znajduje się wyjątkowy zabytek cudem ocalały z wojennej pożogi. Synagoga w Łańcucie to najpiękniejsza żydowska bożnica w Polsce. Zachwyca ornamentyką i polichromiami, a co najważniejsze – jest otwarta dla wszystkich.

 
Kultura i społeczność żydowska przez osiem stuleci nadawały Rzeczpospolitej szczególny charakter. Holokaust i emigracja sprawiły jednak, że po tym dawnym dziedzictwie nie ma już niemal śladu. Tym bardziej zasadne wydaje się wyruszenie na drugi kraniec Polski, by zobaczyć na własne oczy cudem zachowane ostańce. Na dodatek o tak niebywałej urodzie, jak synagoga w Łańcucie. W przeszłości liczba bożnic żydowskich wynosiła kilkaset, ale nie wszystkie były specjalnie postawionymi w tym celu budynkami. Aby synagoga mogła powstać, wystarczyło, by zebrało się dziesięciu mężczyzn powyżej 13. roku życia. A gdzie mogli się zebrać? Choćby w jakimś pomieszczeniu, które posiadało okna.

Wygląd oraz miejsce budowy żydowskich bożnic podlegały surowemu prawu kościelnemu. W XVI wieku synod piotrkowski pozwolił, by były wznoszone wyłącznie z dala od rynku i kościoła oraz ulic, którymi mogła przechodzić procesja. Dodatkowo nie mogą być wyższe od innych zabudowań. Z kolei prawo żydowskie głosi, że synagoga powinna być wyniesiona w stosunku do innych budynków w mieście, a najlepiej gdyby znajdowała się jeszcze przy jakimś cieku wodnym. Niestety te zasady gryzły się z prawem polskim.

synagoga w łańcucie

 

Synagoga w Łańcucie na przestrzeni lat

Bożnicę wzniesiono w 1761 roku dzięki fundacji Stanisława Lubomirskiego, właściciela pobliskiego zamku i protektora Żydów. W XIX wieku została wyremontowana, a do ściany zachodniej dobudowano charakterystyczną klatkę schodową. Ostatni ordynat łańcucki, niesławny Alfred Potocki, ocalił ją przed Niemcami w czasie II wojny światowej. I to w ostatniej chwili, gdyż już wzniecono pożar. Niestety spłonęło całe drewniane wyposażenie, ale bryła nie została naruszona. Po wojnie synagoga przez długi czas stała zaniedbana i pełniła funkcję m.in. magazynu zboża.

W 1956 roku Miejska Rada Narodowa chciała rozebrać budynek, ale spotkała się z ogromnym sprzeciwem ze strony miejscowego lekarza, doktora Władysława Balickiego. Stanął on na czele komitetu, który wystąpił z wnioskiem o odrestaurowanie bożnicy, co zakończyło się sukcesem. W 1973 roku synagogę przejęło Muzeum – Zamek w Łańcucie. Kolejny gruntowny remont miał miejsce latach 1983-1990 i objął polichromie oraz ornamentykę. Dziś jest to jedyny w Polsce tak dobrze zachowany zespół malowideł typowych dla bożnicy żydowskiej. W 2013 roku właścicielem budynku, który pełni obecnie funkcję muzeum judaistycznego, została Fundacja Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego.

 

Wyjątkowe wnętrza

Sala główna Synagogi w Łańcucie onieśmiela od wejścia swoimi rozmiarami, zwłaszcza wysokością. W najwyższym punkcie sklepienia wynosi ona 9,2 m, co uzyskano dzięki położeniu posadzki poniżej poziomu ulicy. W ścianie wschodniej, skierowanej w stronę Jerozolimy, umieszczono Aron ha-Kodesz, czyli wnękę na zwoje Tory. Jej najpiękniejszym elementem jest wieńczący ją symbol kapłaństwa – „błogosławione dłonie” ozdobione koroną i ornamentem roślinnym. Tuż nad wnęką znajdują się tablice Dekalogu.

synagoga w łańcucie historia

 
Największe wrażenie robi stojąca pośrodku sali głównej bima, czyli podwyższenie, z którego czyta się świętą księgę. Wąż na jej sklepieniu nie jest biblijnym Lewiatanem, lecz symbolem nieskończoności, jednego z przymiotów Boga. Zdobienia bimy to miks różnych wątków kulturowych. Od antycznych kolumn podpierających sklepienie z symbolami judaizmu (m.in. lwem i jeleniem) po rokokowe stiuki. Aby nie złamać zakazu przedstawiania postaci ludzkich, kuszenie Adama i Ewy namalowano w niepełny sposób. Malarz pokazał jedynie po jednej nodze postaci oraz dłoń podającą drugiej jabłko zza drzewa.

synagoga w łańcucie bima

 
Dekoracje bożnicy zachwycają bogactwem wzorów roślinnych, a także nawiązującymi do rokoko wzorami muszli i małżowin. W plątaninie malunków umieszczono znaki zodiaku, a nad nimi – wyobrażenia świąt żydowskich, np. Chanuki lub wiosennego Święta Tygodni. Z kolei arkady wypełniają polichromie z tekstami modlitw. Ostatnie z nich powstały jeszcze przed II wojną światową.


 

Godziny otwarcia

Sezon letni (maj-sierpień): wtorek-sobota od 12 do 17; niedziela od 14 do 17, poniedziałek zamknięte

Wstęp bezpłatny
 

19 thoughts on “Synagoga w Łańcucie. Nieznany judaistyczny klejnot

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.