Kluż-Napoka. Węgierska stolica Transylwanii

kluż-napoka

Kluż-Napoka to rywal Bukaresztu pod wieloma względami – przemysłowym, ściągania zagranicznego kapitału, jako ośrodek uniwersytecki czy też lotnisko pierwszego wyboru dla turystów. Bo to z Klużu, a nie z Bukaresztu bliżej im do Transylwanii – najpopularniejszego regionu Rumunii. Co więcej, w rankingach jakości życia uznawane jest za najlepsze rumuńskie miasto.

 
Kluż-Napoka przez wieki nazywał się… po prostu Kluż. Ewentualnie po węgiersku Kolozsvar. Człon „Napoka” dodano w 1974 roku za czasów Ceauşescu z okazji 1850. rocznicy założenia miasta. Chciano w ten sposób podkreślić jego rumuńskie i rzymskie korzenie, raz na zawsze odcinając się od węgierskiego dziedzictwa. Bo miasto przez długi czas było też jednym z największych ośrodków monarchii austro-węgierskiej.

 

Kluż-Napoka w meandrach historii

Kluż-Napoka ma naprawdę długą historię, a jego początki sięgają II wieku, kiedy to na ziemie te przybyli Rzymianie, a cesarz Trajan założył obóz legionu o nazwie „Napoca”. Tak im się tu spodobało, że zostali na niemal tysiąc lat. Co prawda nie dosłownie, bo tereny te zamieszkiwała ludność o rzymsko-dackich korzeniach. Następnie przyszli Węgrzy, a w łacińskich księgach wspomniano raz o „Castrum Clus”, czyli zamku wśród wzgórz. Tym sposobem dawna nazwa „Napoka” z czasem przeobraziła w „Cluj”. Miasto otrzymało prawa miejskie w 1270 roku z rąk króla Stefana V. Od tego momentu nastąpił jego gwałtowny rozwój i zaczęło przyciągać osadników niemieckich i węgierskich.

W 1541 roku Kluż wszedł w skład Wschodniego Królestwa Węgier, które po 30 latach zostało przekształcone w Księstwo Siedmiogrodu. W 1550 roku powstała tu drukarnia wydająca książki w języku węgierskim, a 30 lat później jezuickie kolegium z fakultetem prawa, filozofii i teologii, które ufundował Stefan Batory. Ale to nie jedyny polski akcent związany z Klużem. Podczas powstania węgierskiego w 1848 roku miasto zostało zajęte przez wojska węgierskie, dowodzone przez generała Józefa Bema.

Kluż od 2 poł. XVI wieku pełnił rolę stolicy Transylwanii, co przerwała okupacja austriacka w latach 1690-1860. W czasach Austro-Węgier znów stał się stolicą regionu i znajdował się w obrębie Królestwa Węgier. Wielka zmiana nastąpiła w 1920 roku, kiedy to na mocy traktatu w Trianon cała Transylwania znalazła się w granicach Królestwa Rumunii. W 1940 roku na mocy drugiego arbitrażu wiedeńskiego miasto przypadło Węgrom, lecz wojska węgierskie zostały rozbite przez Rumunów i Sowietów w październiku 1944 roku. Kluż ponownie wrócił do Rumunii trzy lata później.

kluż napoka

 

Spacerem po Klużu

Miasto nie jest tak urokliwe, jak średniowieczna Sighişoara i dla mnie nie ma takiej energii oraz bujnego nocnego życia jak Braszów. Ale historyczna część jest dość rozległa, a budowle z czasów Austro-Węgier zachowały się w dobrym stanie i budują ciekawy kulturowy misz-masz. Zupełnie inaczej miasto wygląda na obrzeżach, które korespondują z najbardziej stereotypowymi wyobrażeniami Rumunii.

 

Piaţa Unirii (Plac Unii)

Główny plac Klużu-Napoki z restauracjami, kawiarniami, lodziarniami oraz głównymi zabytkami i najważniejszymi muzeami porozrzucanymi w jego najbliższej okolicy. Otaczające go budynki reprezentują szeroki wachlarz stylów architektonicznych – gotyk, renesans, barok, neoklasycyzm.

 

Kościół św. Michała

Budowany przez ponad 200 lat i ukończony w 1580 roku. Pierwsza w Transylwanii świątynia halowa i druga pod względem wielkości po Czarnym Kościele w Braszowie. Wnętrze ma elementy renesansowe, możemy w nim też obejrzeć dobrze zachowane freski, które uchowały się przed reformacyjnym dziełem zniszczenia. Kościół zapisał się też na kartach polskiej historii. W 1551 roku córka Zygmunta Starego – królowa Izabela, oddała w nim koronę węgierską Habsburgom.

 

Pomnik Macieja Korwina

Maciej Korwin urodził się w Klużu i jest jedną z kluczowych postaci dla dziejów Rumunii i Węgier. Król Węgier, Chorwacji i Czech, który doprowadził pierwszy z tych krajów do wielkiej potęgi w czasie swojego panowania. Jednak z powodu braku legalnego następcy tronu, wielkie imperium Korwina szybko rozpadło się po jego śmierci. Był człowiekiem wszechstronnie wykształconym oraz mecenasem sztuki i nauki. Studiował we Włoszech i znał łacinę, język francuski, włoski i niemiecki. Założył Uniwersytet w Bratysławie oraz słynną, renesansową bibliotekę zwaną Corvinianą. Przydomek “Korwin” pochodzi od herbu, na którym umieszczony był kruk (łac. corvus).

Pomnik stojący obok Katedry św. Michała został wykonany pod koniec XIX wieku, ale ustawiono go na początku wieku XX. Wśród postaci składających hołd monarsze znajduje się Stefan Batory, władca Transylwanii czy jak to się u nas przyjęło – Siedmiogrodu.

 

Teatr Narodowy i Opera Rumuńska

Niegdyś była to świątynia ojczystego języka i kultury dla Rumunów zamieszkujących Transylwanię w czasach monarchii austro-węgierskiej. Neobarokowy budynek wzniesiono w 1906 roku według planów austriackich architektów.

 

Ulica Iuliu Maniu

Nazywana ulicą Lustrzaną, znajduje się tuż przy Placu Unii. Swoją nazwę wzięła od rumuńskiego polityka Iuliu Maniu, ministra i lidera narodowej partii Transylwanii i Banatu. Zachodnia część ulicy pomiędzy Placem Unii i ulicą Bolyai Street została zbudowana w XIX wieku w symetryczny sposób, stąd historyczne budynki po prawej i lewej stronie są swoim lustrzanym odbiciem. Ulica odzwierciedla także wielokulturowość Klużu, łącząc katolicką Katedrę św. Michała z Katedrą Prawosławną na Placu Avram Iancu.

 

Sobór Zaśnięcia Matki Bożej

Sobór został wybudowany w 1933 roku jako symbol zjednoczenia Siedmiogrodu z pozostałymi ziemiami rumuńskimi w jednym państwie narodowym. Jego imponujące wnętrza łączą elementy regionalnej architektury sakralnej z wpływami sztuki bizantyńskiej. Główną kopułę zaprojektowano na wzór tej w stambulskiej Hagia Sofia.

 

Park i wzgórze Cetățuia

To stąd możemy podziwiać panoramę miasta, a w upalne dni odpoczniemy na ławce w cieniu drzew.

 

Park Centralny Simion Bărnuțiu

To kolejna zielona oaza niedaleko centrum miasta. Park założono w XIX wieku, a jego najbardziej reprezentatywna budowlą jest zabytkowe kasyno. Duży staw przyciąga miłośników wodnych rowerów, które potrafią przybrać fantazyjne kształty, np. flaminga. Nad wodą znajduje się także klimatyczna kawiarnia. Jeśli ktoś będzie miał szczęście, zobaczy czarnego łabędzia.

 

Las Hoia

Położony w zachodniej części miasta jest miejscem nie tylko do rekreacji, ale też do obserwowania paranormalnych zjawisk. Niektórzy twierdzą, że widzieli w nim UFO, innym towarzyszyły duchy lub inne przerażające zjawiska. Las Hoia został nawet bohaterem serialu dokumentalnego “W pogoni za prawdą” (Destination Truth).

 

Nowa i stara architektura

Kluż-Napoka nie jest miastem architektonicznie jednorodnym i ciekawie się obserwuje, jak miejscami nowa tkanka miesza się z historycznymi budowlami. Przy czym nie tworzy to nieznośnej urbanistycznej kakofonii, a jest wręcz zaskakująco spójne.

Sierpień 2018 r. i październik 2022 r.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.