Sycylijskie Cefalu to wioska rybacka, która nie tak dawno zmieniła się w popularny kurort, zachowując jednak strzępki spokojnej atmosfery. Warto tam pojechać nie tylko dla plażowania, ale też dla pięknej katedry z imponującym i charakterystycznym dla Sycylii wizerunkiem Jezusa Pantokratora. I oczywiście dla śródziemnomorskich widoków, szczególnie tych, które rozciągają się ze skały Rocca di Cefalu, u podnóża której leży miasteczko.
Jeśli kupicie jakąś pocztówkę z wizerunkiem Cefalu (wł. Cefalù), najprawdopodobniej będzie przedstawiała okoliczną panoramę z jej szczytu. Koniecznie trzeba się na nią wspiąć, bo widoki z nawiązką rekompensują godzinną wspinaczkę. Jednak Cefalu prezentuje się urokliwie nawet z perspektywy ziemi. Ma mnóstwo klimatycznych zakątków i kamiennych uliczek z budynkami w jasnych, piaskowych barwach. Gdzieniegdzie można spotkać miejscowych rybaków, którzy przygotowują sieci na połów. Są wdzięcznym obiektem do fotografowania, choć ja nigdy nie mam serca, aby nękać lokalnych mieszkańców i robić im zdjęcia z bliska. Cefalu jest niewielkich rozmiarów, a na dodatek to dość popularne miejsce wśród turystów, dlatego trzeba się liczyć z tym, że zawsze ktoś będzie nam deptał po piętach, jeśli ograniczymy się tylko do historycznego centrum miasteczka.
Cefalu – co warto zobaczyć?
Na starówce znajduje się prawdziwa architektoniczna perła – katedra z 1131 roku. Zgodnie z legendą wzniesiono ją z inicjatywy władcy Rogera II w podziękowaniu za szczęśliwe ocalenie w czasie sztormu i wyrzucenie go na plażę w Cefalu. Jednak prawdziwy powód był zupełnie inny – katedra powstała z powodów polityczno-militarnych i miała pełnić rolę fortecy. Zbudowana jest w stylu arabskim, bizantyjskim i normańskim, co jest dość popularnym połączeniem na Sycylii. Najbliższe otoczenie świątyni jest bardzo ciekawe. Tuż za nią pnie się w górę wysoka skała, a wokół rośnie wiele palm, co daje egzotyczny posmak. Jednak katedra bynajmniej nie stoi na uboczu, bo przed nią znajduje się rozległy plac Piazza Duomo z licznymi kawiarniami i restauracjami.
Oprócz katedry w Cefalu można trafić na wiele innych historycznych pozostałości. Miasto, powstałe w V wieku p.n.e., na przestrzeni wieków przechodziło z rąk do rąk i było władane między innymi przez Greków, Kartagińczyków, Rzymian, Gotów, Arabów, Normanów i Hiszpanów. Najczęściej znajdziemy średniowieczne zabytki, ale nie brakuje też typowych włoskich, a raczej śródziemnomorskich, budynków. Spacer piaszczystą plażą jest dobrą sposobnością, aby w pełni uchwycić urok Cefalu. Mamy wówczas widok na kamienne domy, ściśle zlepione jeden z drugim, nad którymi górują okoliczne zielone wzgórza i strome skały.
Maj 2013 r.
