Żółwie olbrzymie. Rodowici mieszkańcy Seszeli

żółwie olbrzymie seszele

Głównym powodem, dla którego pojechałam na Seszele, nie była chęć robienia sobie zdjęć w stylu dziewczyny Arkadiusza Milika czy otrzymanie niespodziewanej premii w pracy dla pracownika roku. Były nim żółwie olbrzymie. Gigantyczne gady możemy obejrzeć w ich naturalnym środowisku tylko w dwóch miejscach na świecie: na Galapagos (szykujcie walizkę dolarów!) i na Seszelach. Afrykańskie wyspy okazały się opcją zdecydowanie bliższą i tańszą. Co nie znaczy, że ekonomiczną.

Read more