Depesze ze świata to cykl ciekawostek z różnych krajów o tematyce politycznej, społecznej i kulturowej. Poznajcie świat z nieznanej strony. Dziś o Kubie, Wenezueli, Indiach, gabinetach osobliwości i o tym, jaka jest najlepsza metoda nauki języków obcych.
Month: grudzień 2018
Beitar Jerozolima. Nienawiść futbolowa w Izraelu
To nie będzie wpis wyłącznie o kibicach drużyny Beitar Jerozolima, którzy są uważani za bardzo ortodoksyjnych i prawicowych. To nie będzie wpis o izraelskiej piłce nożnej i konflikcie między kibicami. To będzie wpis o tym, jak nienawiść religijna i narodowościowa wkrada się we wszystkie dziedziny życia w Izraelu. Także do futbolu.
Kanion rzeki Debed. Klasztory wśród natury
Armenia, choć piękna, górzysta i spokojna, leży na antypodach przemysłu turystycznego. I całe szczęście! Choć zaskakujące jest to, że sąsiednia Gruzja jest tak popularna i nikt nie decyduje się na czterogodzinną podróż marszrutką na południe, by odkryć wciąż dziewiczą Armenię. A do zobaczenia jest wiele. Piękno natury wspaniale współgra z sakralnymi zabytkami średniowiecznej architektury. W najpełniejszym stopniu możemy podziwiać te zjawiskowe krajobrazy i monastyry, przemierzając kanion rzeki Debed.
Orient Express. Kolejowa podróż w przeszłość
Wyobraźcie sobie, że nie ma samolotów. Podróż po Europie trwa nawet trzy dni, bo pociągi rozwijają prędkość zaledwie 60 km/h. Podróżni z drżeniem serca śledzą depesze pogodowe, bojąc się zamieci śnieżnych, które pokrzyżują im podróżnicze plany. A nawet uziemią na kilka dni w odległym kraju – bez jedzenia i kontaktu ze światem. Tak podróżowano pociągami na przełomie XIX i XX wieku. A symbolem najbardziej luksusowej podróży był Orient Express.
Wardzia – Królestwo Gruzji wśród skał
Wardzia była w średniowieczu jednym z głównych ośrodków kulturalno-religijnych monarchii gruzińskiej. Miejsce szczególnie ukochała sobie królowa Tamara, za panowania której Gruzja przeżywała swój złoty okres. W skalnym mieście do dziś zachowało się ponad 250 komnat na 13 poziomach oraz fragmenty sieci tuneli, korytarzy, schodów i systemu wodno-kanalizacyjnego. Dzięki temu Wardzia wygląda z oddali jak przekrojone na pół mrowisko lub plaster miodu.