Amsterdam jest z jednej strony nowoczesną, niekiedy wręcz frywolną metropolią, ale jednocześnie z odpowiednim szacunkiem spogląda w stronę swojej historii i pielęgnuje tradycję. Obok niezliczonych coffeeshopów i głośnych knajp znajdziemy w nim również zakątki, gdzie czas się zatrzymał.
Month: czerwiec 2016
Wakacje bez wakacji – to możliwe!
Założę się, że część z Was też ma taką historię w życiorysie. Pewnego ciepłego i słonecznego dnia, jako kilkuletnie dziecko, postanowiliście wyruszyć na podbój świata. Spakowaliście niezbędne rzeczy (łakocie, coś do picia, może nawet latarkę) do swojego plecaka z misiem i wyszliście z domu, nie mówiąc o tym nikomu i nie wiedząc, gdzie Was nogi poniosą. Niektórzy mogli mieć towarzysza wyprawy – tak było w moim przypadku. I choć zdążyliście przejść zaledwie dwie, trzy ulice dalej zanim roztrzęsieni i rozhisteryzowani rodzice Was w końcu odnaleźli, to była to wycieczka życia.
Amsterdam okiem turysty
Miasto tulipanów, Rembrandta, piwa Heineken, nocnego życia, dziesiątków muzeów, wolności i tolerancji, coffee shopów, pogodnych mieszkańców mówiących po angielsku i oczywiście niezwykle urokliwych kanałów. Amsterdam, jaki jest i z czego słynie, każdy z grubsza wie. Poniżej postaram się pokazać jego mniej znaną twarz albo osobliwości, które są szczególnie warte uwagi.