W sporze o to, które z dwóch legendarnych miast pogrzebanych przez popioły Wezuwiusza – Pompeje czy Herkulanum – jest bardziej atrakcyjne i warte zobaczenia, nie opowiem się po żadnej stronie. Aby poznać życie codzienne Rzymian i wygląd starożytnego miasta średniej wielkości, Pompeje są punktem obowiązkowym. Z kolei Herkulanum jest architektonicznym smakołykiem oferującym większą różnorodność zabudowań, które z reguły są lepiej zachowane. W Pompejach więcej przebywamy na otwartej przestrzeni, zaś w Herkulanum – w środku budynków.
Month: listopad 2012
Asyż i Spello. Piesza wędrówka po Umbrii
Asyż (wł. Assisi) to chyba najbardziej znane i najliczniej odwiedzane miasto w Umbrii. Cały region bywa nazywany Umbria santa, czyli Umbria święta. Ziemia ta zrodziła dwóch świętych, będących założycielami najważniejszych zakonów w Europie – św. Franciszka i św. Benedykta. Być w okolicy i nie odwiedzić Asyżu jest wielkim podróżniczym i kulturowym nietaktem. Jednak ja moją wizytę w “Mieście pokoju” zamieniłam w kilkugodzinną pieszą wędrówkę.
Grand Tour. Jak dawniej podróżowano?
Uciążliwe przemieszczanie się przez pół dnia, dużo wypitego alkoholu, pieniądze stracone w grze w karty, a noce spędzane u boku pań lekkich obyczajów. Czy to wycinek ze współczesnej eskapady z plecakiem amerykańskiego dwudziestolatka? Nie, tak wyglądały podróże arystokracji w XVII i XVIII wieku, czyli słynny Grand Tour.
Prizren – miasto cerkwi i meczetów
Lubię powracać do tych samych krajów. Gdy młody Kosowar w autokarze do Prizren zapytał mnie, czy jestem pierwszy raz w Kosowie, z dumą odpowiedziałam, że nie. Po wizycie w Prisztinie i Kosowskiej Mitrovicy przyszedł czas na odwiedziny kolejnego miasta. Prizren to kosowska perełka, w której jest co oglądać, gdzie się zatrzymać i gdzie zjeść. Dlatego też obecność turystów jakby większa niż w pozostałych częściach kraju. Ale na szczęście wciąż jest ich niewielu.